piątek, 8 marca 2013

Do­piero późną nocą, przy szczel­nie zasłoniętych ok­nach gry­ziemy z bólu ręce, umiera­my z miłości.

No i w końcu zbierałam się kilka dni do napisania czegoś tutaj, aż w końcu zebrałam siły przemyślając co napisać postanowiłam pare słów przelać na klawiature. Czas tak szybko mija, że nie możemy ogarnąć tego, że szybko tak mija każda sekunda, sekunda ta zła i ta dobra. Nie odwrócisz się, a wszystko przeminie i nie będzie można tego powtórzyć, naprawić.. Jeśli coś przeżyliśmy raz, drugi raz nie przeżyjemy już tego samego choć tak bardzo byśmy tego pragnęli i starali się jak nie wiadomo co to nie od nas zależy, chyba, że postaramy się tak, że te chwile będą jeszcze lepsze od tamtych.. W życiu popełniamy wiele błędów nie zważając na ich konsekwencję i ostateczny rezultat. Na dziś do głowy przychodzi mi cytat 'Do­piero późną nocą, przy szczel­nie zasłoniętych ok­nach gry­ziemy z bólu ręce, umiera­my z miłości' i 'Nie znasz składu powietrza, którym oddychasz. To powietrze Cie Zabija', dlaczego te? odnoszą się do sytuacji, w której sie znajduje. Każdy z nas wie, że niby powietrze to tlen, azot i inne składniki, ale w słowie powietrze kryje się głęboki sens.. bez powietrza nie moglibyśmy żyć, ale tak na prawdę nie wiemy czy to właśnie powietrze nas nie zabija, tyle w powietrzu nienawiści, braku szacunku, ciepła i miłości, więc jak mamy żyć skoro takim powietrzem nie można oddychać? żyć powietrzem, w którym jest tyle zła? tyle zazdrości? nienawiści? dlaczego? właśnie to pytanie powinniśmy zadać sobie samemu [..] Miłość wiąże się ze szczęściem, uśmiechem na twarzy ale także łzami i ogromnym cierpieniem. Codziennie chodząc do szkoły czy przy bliskich zakładamy maskę, która chroni nas od pokazania jak naprawdę jest źle w sercu i na duszy.. próbujemy schować gdzieś ból w środku nas, który rozwala potem nasze wnętrze.. dopiero kiedy wracasz do domu, zamykasz sie w pokoju, puszczasz muzyke na maksymalną głośność, ściągasz maske i próbujesz stanąć naprzeciw brutalnej rzeczywistości.. Miłość wymaga maksymalnej odwagi a także poświęcenia.. Tracąc ukochaną osobę, zastanawiamy się co będzie dalej i jak mamy dalej żyć.. W środku ogarnia nas tęsknota i rozpacz, że nic już nie powróci.. poczucie, że ktoś tą osobe może nam odebrać.. tak po prostu odebrać nam serce, bez którego Ty nie potrafisz normalnie funkcjonować.. nie wyobrażamy sobie, że ta osoba ma kogoś innego za kogo odda życie, kogo kocha najbardziej na świecie, i to właśnie jej sie poświęci w całości, a nie Tobie.. to ją będzie trzymać w ramionach, a nie Ciebie.. to ta osoba, będzie obejmowała cały twój świat.. dobranoc..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz