niedziela, 10 marca 2013

Twój wygląd to tyl­ko okład­ka księgi jaką jest charakter.

dzień po dniu, karta po kartce z kolendarza mija.. czas? czas nie wykorzystany.. siedzisz bezczynnie wpatrując w ściane ze łzami w oczach nie wiedząc co ze sobą zrobić błąkasz myślami nie wiadomo gdzie, nie wiadomo z kim.. myślisz o tym dlaczego życie jest takie niesprawiedliwe i muszą cierpieć osoby, które pragną szczęścia i nie robią nic złego, a mają się gorzej od niektórych morderców i innych ludzi, którzy popełnili zło.. zastanawiasz się dlaczego w tych czasach ludzie nie potrafią szanować siebie nawzajem, nie potrafią szanować czyiś uczuć, nie potrafią okazywać sobie nawzajem miłości lub chociaż sobie pomóc. zastanawiasz się dlaczego nie zwracając na drugą osobę i to jak może na to zaaregować mogą powiedzieć lub napisać coś co może bardzo ją skrzywdzić, co sprawi, że z jej twarzy zniknie uśmiech. zastanawiasz się dlaczego w życiu dzisiejszym, szczególnie w środ swoich rówieśników tak trudno o akceptację drugiej osoby, żebyś czuła się w pełni akcpetowana(y), a nie gdzieś z boku czując się jak piąte koło u wozu czując smutek i odrzucenie. nigdy nie zrozumiem tego jak można oceniać człowieka po wyglądzie, po tym jak się ubiera, po wzroście, wadze czy po tym czy otrzymał od urodzenia urodę czy nie.. wygląd przecież to tylko przykrywka tego co tak naprawde się kryje we wnętrzu człowieka, jego serce, charakter, osobowość.. nie rozumiem jak można kogoś obrazić z powodu tego, że nie jest ładny? jaki ból zadajecie takiej osobie? pomyśleliście o tym? ktoś może być piękny, a w głowie mieć pusto, a ktoś może być brzydki, a serce miękkie i ciepłe, które potrafi kochać najbardziej na świecie i pomagać każdemu kto będzie tego potrzebował. zakochasz się w kimś ładnym i co polecisz na jego wygląd? a po kilku miesiącach okaże się, że ta osoba ma serce z kamienia, po co to? skoro możesz zakochać się w kimś kto Cie pokocha naprawdę całym sercem, a po kilku miesiącach zamieni się w najpiękniejszą dziewczyne dla Ciebie.. nigdy nie oceniaj książki po okładce bo możesz się przejechać, wygląd sie zmieni, a serce i charakter pozostanie na zawsze.. jeśli ktoś nie akceptuje Cie takim jakim jesteś, ani nie toleruje twojego wyglądu po prostu nie jest Ciebie wart.. dobranoc, kocham Cie pęłnią serduszka, które potrafi kochać..

piątek, 8 marca 2013

Do­piero późną nocą, przy szczel­nie zasłoniętych ok­nach gry­ziemy z bólu ręce, umiera­my z miłości.

No i w końcu zbierałam się kilka dni do napisania czegoś tutaj, aż w końcu zebrałam siły przemyślając co napisać postanowiłam pare słów przelać na klawiature. Czas tak szybko mija, że nie możemy ogarnąć tego, że szybko tak mija każda sekunda, sekunda ta zła i ta dobra. Nie odwrócisz się, a wszystko przeminie i nie będzie można tego powtórzyć, naprawić.. Jeśli coś przeżyliśmy raz, drugi raz nie przeżyjemy już tego samego choć tak bardzo byśmy tego pragnęli i starali się jak nie wiadomo co to nie od nas zależy, chyba, że postaramy się tak, że te chwile będą jeszcze lepsze od tamtych.. W życiu popełniamy wiele błędów nie zważając na ich konsekwencję i ostateczny rezultat. Na dziś do głowy przychodzi mi cytat 'Do­piero późną nocą, przy szczel­nie zasłoniętych ok­nach gry­ziemy z bólu ręce, umiera­my z miłości' i 'Nie znasz składu powietrza, którym oddychasz. To powietrze Cie Zabija', dlaczego te? odnoszą się do sytuacji, w której sie znajduje. Każdy z nas wie, że niby powietrze to tlen, azot i inne składniki, ale w słowie powietrze kryje się głęboki sens.. bez powietrza nie moglibyśmy żyć, ale tak na prawdę nie wiemy czy to właśnie powietrze nas nie zabija, tyle w powietrzu nienawiści, braku szacunku, ciepła i miłości, więc jak mamy żyć skoro takim powietrzem nie można oddychać? żyć powietrzem, w którym jest tyle zła? tyle zazdrości? nienawiści? dlaczego? właśnie to pytanie powinniśmy zadać sobie samemu [..] Miłość wiąże się ze szczęściem, uśmiechem na twarzy ale także łzami i ogromnym cierpieniem. Codziennie chodząc do szkoły czy przy bliskich zakładamy maskę, która chroni nas od pokazania jak naprawdę jest źle w sercu i na duszy.. próbujemy schować gdzieś ból w środku nas, który rozwala potem nasze wnętrze.. dopiero kiedy wracasz do domu, zamykasz sie w pokoju, puszczasz muzyke na maksymalną głośność, ściągasz maske i próbujesz stanąć naprzeciw brutalnej rzeczywistości.. Miłość wymaga maksymalnej odwagi a także poświęcenia.. Tracąc ukochaną osobę, zastanawiamy się co będzie dalej i jak mamy dalej żyć.. W środku ogarnia nas tęsknota i rozpacz, że nic już nie powróci.. poczucie, że ktoś tą osobe może nam odebrać.. tak po prostu odebrać nam serce, bez którego Ty nie potrafisz normalnie funkcjonować.. nie wyobrażamy sobie, że ta osoba ma kogoś innego za kogo odda życie, kogo kocha najbardziej na świecie, i to właśnie jej sie poświęci w całości, a nie Tobie.. to ją będzie trzymać w ramionach, a nie Ciebie.. to ta osoba, będzie obejmowała cały twój świat.. dobranoc..